Żyje się raz

Dużo myśli, dużo z nim,

Dużo było nocy i dni,

Kiedy błagał wołaniem,

Więc niech tak się stanie

i prezent od losu zapukał do drzwi

Nagle weszło pożądanie

tajemnice związane "kto z kim",

nowy dzień i diamenty przeklęte w nadziei,

że więcej ma być, ach co stało się z nim?

ref:

Dobry był, w poduszkę płakał co dnia

od ludzi słyszał, że żyje się raz!

Godnie żył, oddał już wszystko co miał

od ludzi słyszał, że żyje się raz,

ale on sam nie wie jak.

Zaczął widzieć tylko zło,

Zaczął mówić jakby nie on.

Jego zegar nabija a życie przemija

i ona powinna już czekać u bram!

Gdyby został alfą i omegą

wtedy pewnie już cofnąłby czas.

Wziąłby on swoją armię aniołów z popiołu

by zmienić to dziś, co tu stało się z nim!

ref:

Dobry był, w poduszkę płakał co dnia

od ludzi słyszał, że żyje się raz!

Godnie żył, oddał już wszystko co miał

od ludzi słyszał, że żyje się raz,

ale on sam nie wie jak. x2

Dobry był, w poduszkę płakał co dnia

od ludzi słyszał, że żyje się raz!

Godnie żył, oddał już wszystko co miał

od ludzi słyszał, że żyje się raz.

Dobry był, w poduszkę płakał co dnia

od ludzi słyszał, że żyje się raz!

czuł się źle, samotny chodził we mgle,

ludzie mówili, że drogi są dwie!