Cwaniak

Mówią czasem o mnie, że jestem cwaniak (cwaniak)

Jestem kawał drania (kawał drania)

Pytają się o dupy na koncertach

Pytają się o chlanie

Wiesz powróci tak: ja piję i żyję chwilą

I w tym się nie mylą

Nie masz jaj ziomuś? sorry nie moja sprawa

Przyjdź jak je znajdziesz możemy pogadać

Nie jestem kozakiem nigdy nim nie byłem

Od chamów wciąż z daleka z ziomkami wypiję

Dla ździr zwykle cham dla dam zawsze dżentel

Mennica uczy zawsze u jednej pięknej mam

Tyle lat na ile się czuję

A ty mała masz ich tyle już na ile się malujesz

Mam mały dom w nim studio i działamy

Pamiętasz może suki, spida, przedtem plany? ejj..

To było wszystko u mnie z Drużyną A

Z nimi wszystko gra wciąż nuta nam tańczy

Revers, play, stop jak winyl dzień każdy

Widzisz tu gwiazdy jakieś choć pokaż palcem

W nierównej walce jestem zawsze do końca

Inaczej dostałbym pierdolca

Ref.x2

Doniu to cwaniak,Doniu kawał drania

Mówią tak o mnie, ja się nie wzbraniam

Don pije wciąż, Doniu żyje chwilą

Mówią tak o mnie (i wiesz co?) i się nie mylą

Co? Co? Znalazłeś już? dobra pogadamy

Masz tu kamyk zielony (spierdalaj)

Nie wsiadam do pociągu byle jakiego

Bo strzelę focha w przedział i wkurwi się kanar

Znów z brygadą całą jedziemy w Polskę

W trosce o bliskich, o życie i forsę

Mam patent na to i na to niejeden

Jak twoje smutne miasto zamienić w cichy Eden

Ludzie krzyczą na koncertach, tańczą w klubach

Ja daję im energię kiedy północ ich zamula

Kiedy bawić się chcą sunie i chłopaki się napić

Ja nie chcę tylko grać, żeby potem klina zabić

Chcę dać im siłę i nadzieję na jutro

Oby dla nich było lepsze, wiem czasem trudno

Zdrowie i czas - u nich mam ciągły debet

Raz czerwony jak colą zaraz będę

Ref.x4

Doniu to cwaniak, Doniu kawał drania

Mówią tak o mnie, ja się nie wzbraniam

Don pije wciąż, Doniu żyje chwilą

Mówią tak o mnie (i wiesz co?) i się nie mylą