Brathanki
Malowany Dym
Malowany wóz swoje koła toczy
Nie wie dobrze nikt w czyje patrzę oczy
Malowany dym, malowany komin
Wyślij do mnie list w świata cztery strony
Zawróć do nieba z powrotem deszcz
A wtedy przyjdę tam gdzie Ty chcesz
I chmurę z deszczem zawróć do gwiazd
A wtedy przyjdę tu jeszcze raz
Malowany dach, malowana strzecha
Nie porzucaj snów, jeszcze na mnie czekaj
Malowany dym, malowany komin
Leci, leci dym w świata cztery strony
Zawróć do nieba z powrotem deszcz
A wtedy przyjdę tam gdzie Ty chcesz
I chmurę z deszczem zawróć do gwiazd
A wtedy przyjdę tu jeszcze raz.
Zawróć do nieba z powrotem deszcz
A wtedy przyjdę tam gdzie Ty chcesz
I chmurę z deszczem zawróć do gwiazd
A wtedy przyjdę tu jeszcze raz.