Trainspotting

To pociąg zwany pożądaniem, popatrzcie tylko

Mknie na sam szczyt, nikt z pasażerów w tył nie patrzy

Kto jeszcze czeka ze wsiadaniem?

Kto się marszczy, kto wybrzydza?

Chcecie zostać na tej stacji?

To pociąg zwany pożądaniem, możesz mieć wszystko

Najlepsze żarcie, kobiety, ciuchy, świetlaną przyszłość

Nie stój tak i nie udawaj, że nie masz ochoty

Chcesz zostać tu i uprawiać trainspotting?

Jest tylko w jedną stronę pociąg, innych stron nie ma

Chcesz być biedakiem, nikim, to od razu skocz w przepaść

Nie wahaj się, nie zastanawiaj się dokąd jechać

Jest tylko w jedną stronę pociąg, innych stron nie ma

Będą pluć na ciebie dopóki nie staniesz ponad nimi,

A kto wyznacza wartość poza nimi?

To, co naprawdę cenne, pamiętaj, mierz w złotych

To pociąg zwany pożądaniem, dla nich trainspotting

Nie starcza czasu na poezję jak Marysi na seks

Szybkie, ostre życie uprawiam – bicz i lateks

Ta suka dominuje mnie totalnie

Żyć inaczej nie da się, chyba że przekaże ci spadek dziadek z US

Za dzieciaka miałeś ją gdzieś i plułeś jej w ryj

Dzisiaj chcesz w nią wejść, słyszysz „weź, wyjdź”

Oto dorosłość, motto jej to „bądź cząstką systemu”

W którym bycie sobą rozumie dość wąsko się

Witam cię w rzeczywistości jak Sokół

Młodość jest jak papieros, ten smak – popiół

Bukowski robi nocki dzisiaj w TESCO - „Faktotum”

Czeka wciąż na palec Boga, a dostaje fuck losu

Czytaj dużo książek, lecz nie trać z oczu realiów

Słowa nie oddadzą bólu czy smrodu fekaliów

Życie to pociąg w jedną stronę ziomek, wiedz o tym

Jak nie załapiesz się zostanie ci trainspotting

Jest tylko w jedną stronę pociąg, innych stron nie ma

Chcesz być biedakiem, nikim, to od razu skocz w przepaść

Nie wahaj się, nie zastanawiaj się dokąd jechać

Jest tylko w jedną stronę pociąg, innych stron nie ma

Przepraszamy, że droga do nieba prowadzi przez piekło

By ktoś jęknął z rozkoszy ktoś musi klęknąć

Pisał już Szekspir o tym, nie wiedzą miernoty, to

Pociąg zwany pożądaniem, dla nich trainspotting

Na bramie tego piekła cytat – Dante

W ogniu złapiesz nawet jak nie umiesz czytać – pandemonium,

Wyjścia już nie widać jak już znajdziesz w środku się

Nie pytaj tu o drogę, jesteś w klatce, ziomku

To nie jest nawet wyścig, to szczurzy kołowrotek

Jak wygrywa ktoś, to nigdy nie ty – totolotek

Wszyscy tu głoszą niemy sprzeciw przeciw władzy sprawczej

Ale z chujem w gębie dosyć ciężko śpiewać „Marsyliankę”

Mówią „hajs macht frei”, mówię „nein, danke”

By nadążyć za tym gównem muszą ćpać amfę

Co tutaj robię? Mówią, że tu jest ta szansa

By osiągnąć sukces, muszę tylko duszę dać w zastaw

Pociąg już ruszył, ja przeżuwam chuja, żywot szczura

Moja dusza wyraża się w cyfrach na fakturach

Za oknem migają chwile, czuję tylko gniew do nich

To nie życie, to w innej perspektywie trainspotting

Jest tylko w jedną stronę pociąg, innych stron nie ma

Nie daj się wjebać w to gówno, lepiej już skocz w przepaść

Wciąż wahaj się i zastanawiaj się dokąd jechać

Życie to w jedną stronę pociąg, ty ją wybierasz

Ziomuś, nie musisz mówić mi, że tu nie jest lekko

Prawda, że droga do nieba prowadzi przez piekło, ale

Przejdziesz przez nie jak nie sprzedasz się za pięć złotych

Gdzie jadą inni nie patrz nigdy.

Jebać trainspotting